To takie danie, którym sprawiam sobie przyjemność. Serio. Możecie pomyśleć, oszalała kobieta! może i tak, może oszalałam. Jednak rzadko zdarza mi się (między pracą na etacie, swoją firmą, trójką dzieci,blogiem, jogą,domem i całym światem) wyrwać, skrawek czasu żeby zrobić coś dla siebie. Jeśli mi się uda, mam poczucie w moim zabieganym życiu znajduję się też ja.
Pogadała, a teraz konkret:
Składniki:
Przepis:
Kuskus wsypać do miski, dodać pół łyżeczki soli o trochę dobrej oliwy, zalać wrzącą wodą około 1 cm nad kaszę.
Szczelnie przykryć i zostawić około 5 min, aż kasza wchłonie płyn. Kaszę najlepiej wystudzić i dopiero wtedy dodać pozostałe składniki. Na końcu doprawić solą pieprzem oliwa i cytryną.
Genialnie sprawdza się na wynos do pracy lub szkoły.
miłego …..
jarzynka