Szybkie danie, awaryjne.
Wracamy do domu w porze kolacji, zmęczeni po całym dniu pracy i biegania.
Potrzebujemy szybkich przepisów, bo nikt nie będzie stał przy garach dłużej niż 20 minut, po męczącym dniu.
Wiem że czasami macie dość i wcale wam się nie chce, ale wiecie też doskonale jak bardzo warto po całym dniu usiąść razem przy stole, i usłyszeć jak komu miną dzień. W takich dużych rodzinach jak nasza, często jest to jedyny moment żeby porozmawiały ze sobą dzieci. Nie tylko zdawały relację, ale (tak jak wczoraj) powiedziały to jedno zdanie, które ma znaczenie.
Razem z tym przepisem wysyłam wam siły, na te dni w których ich brakuje.
Składników wystarczy na 6 porcji
Danie jest proste w przygotowaniu.
Czas około 20-30 minut.
Składniki:
- pół batata
- 20 cm kawałek pora
- topinambur
- marchewka
- cukinia
- 500 gram filetu z indyka
- 2 kapusty pak czoj
- pół szklanki sezamu
- pół limonki lub cytryny lub octu ryżowego
- olej kokosowy- do smażenia
- olej sezamowy- dodajemy na końcu dla smaku
- łyżeczka cukru palmowago lub trzcinowego
- imbir- około 4 cm kawałek
- 3 łyżeczki przyprawy 5 smaków
- sos sojowy
- sos rybny
- 2 jajka
- ryż pół szklanki na porcję
- do gotowania ryżu 1 goździk i 4 ziarenka kardamonu oraz pół łyżeczki soli
- do podania natka kolendry
- limonka lub cytryna do smaku
Żeby dobrze i sprawnie zrobić to danie, musicie sobie wszystkie składniki wcześniej przygotować.
Zacznijcie od wstawienia ryżu. Zasada jest prosta na pół szklanki ryżu szklanka wody.
Czyli dla 6 osób mamy 3 szklanki ryżu i 6 szklanek wody. Szczypta soli 1 goździk i 4 ziarenka kardamonu.
Przykrywamy zagotowujemy, i skręcamy gaz aż ryż wchłonie wodę, (co trwa mniej więcej tyle ile przygotowanie dania). Gdy ryż wchłonie wodę wystarczy wyłączyć gaz i zostawić go pod pokrywką
- Indyka posiekać na około 2 cm paski, przełożyć do miski, dodać 2 łyżeczki przyprawy 5 smaków i około 4 łyżki sosu sojowego oraz 1 łyżeczką sosu rybnego. Na tarce do mięsa zetrzeć świeży imbir oraz dodać 3 łyżeczki sezamu. Całość dokładnie wymieszać i odstawić.
- Batata, pora, topinambur, marchewkę – posiekać w zapałkę lub (jeśli wam się nie chce) zetrzeć na dużych oczkach tarki.
- Osobno pokroić na 2 cm kawałki cukinię oraz kapustę pak czoj (odłożyć bo będziemy ich używać na samym końcu).
- Jajka rozbełtać w miseczce z 2 łyżeczkami sosu sojowego i rybnego.
- Jeśli macie już to wszystko zrobione, jesteście gotowi żeby wyciągnąć wok, lub dużą patenę czy garnek.
- Mocno rozgrzejcie wok, dodajcie 2 łyżki oleju kokosowego i na roztopiony olej, wyrzućcie zamarynowanego kurczaka.
- Smażcie go aż się zetnie białko, ma być usmażony nie wysmażony na wiór bo jeszcze chwilę spędzi na patelni razem z warzywami.
- Teraz czas na warzywa, zawsze zaczynamy od najtwardszych, w tym przypadku od marchewki, batata, i pora. Po kolejnych kilku minutach gdy uznacie ze wszystko jest już usmażone (pamiętajcie że w kuchni orientalnej warzywa są chrupiące czyli dla nas lekko nie dogotowane), dodajemy cukinię i na dosłownie na 2 minuty kapustę pak czoj.
- Na sam koniec dodajemy rozbełtane z dodatkami jajka, które „zrobią nam” odpowiednią konsystencję.
Tyle, danie podajemy na ryżu fajnie jeśli mamy świeżą posiekaną natkę kolendry do posypania i limonkę lub cytrynę do smaku.
P.S to danie sprawdza się również z innymi warzywami, ostatnio nie miałam batata i topinambura, użyłam za to brokuła i czerwonej cebuli. Możecie też spokojnie użyć innego mięsa (schabu, polędwiczki wieprzowej )… zachęcam do eksperymentowania.
