Tiramisu po mojemu

Sałatka z grillowanym indykiem i selerem
16 listopada, 2014
Polędwiczki w cieście francuskim
16 listopada, 2014

IMG_4382

Tiramisu, zwane przez moje dzieci niezwykle poetycko „tyraj-mamsiu”  :-).

A wcale nie „tyraj”, bo mój przepis jest banalny, szybki i zawsze wychodzi.

Robi się sam, no może prawie sam.

Składniki:

  • 6 żółtek jaj od szczęśliwych kur
  • 6 płaskich łyżek cukru
  • 500 gramów serka mascarpone
  • Kubek dobrej kawy
  • Biszkopty 
  • Gorzkie kakao

Żółtka utrzeć w malakserze wraz z cukrem, na białą puszystą masę (muszą podwoić swoją objętość).

Partiami dodawać ser mascarpone, miksować, aż krem będzie gładki i aksamitny.

Biszkopty szybkim ruchem moczyć w kawie, układać w naczyniu ( ja używam płaskiej, okrągłej miski do sałaty).

Jeżeli zostanie nam kawa, polać nią biszkopty.

Na biszkopty wyłożyć krem, posypać go przez sitko gorzkim kakao.

IMG_4380

Miskę przykryć folią, chłodzić w lodówce około 2 godzin, a najlepiej całą noc (niewykonalne).

Nakładać łyżką i zajadać ze smakiem.

IMG_4384


6 Comments

  1. Jola pisze:

    Jest super łatwe i super pyszne! Ale najgorszy jest czas oczekiwania – tortury 😉

  2. uzależniłam się 🙂 zrobiłam z połowy składników jest tak pyszne nie ma co się zastanawiać tylko podwajać składniki i jeść …………moje ulubione 🙂

  3. Moje kolejne triramisu według twojego przepisu czeka na mnie w lodówce, oj się będzie działo, jest boskie. Uzależniona 🙂

  4. Ardnaskela Bk pisze:

    Jest świetne! Banalnie proste- czyli coś co lubię najbardziej 😉 Ja użyłam złej miski, biszkopty na samym dnie są zbyt wilgotne, ale to i tak nie umniejsza temu daniu 🙂 Pycha

  5. Iza A. pisze:

    W deserach jestem kiepska, ale TO triramisu robi się szybko a efekt jest pozwalający…. Pychota….

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *