Pancakes po mojemu

Krem z buraków
10 lutego, 2015
Tarta szpinakowo – serowa
17 lutego, 2015

FullSizeRender

… czyli bez proszku do pieczenia.

Nie pasowały mi te amerykańskie rarytasy właśnie ze względu na ten specyfik.  W niektórych przepisach zdarzają się  aż 3  łyżeczki proszku na 1,5 szklanki mleka. Zgaga na resztę dnia murowana. Pomyślałam i zrobiłam je po swojemu. Wyszły pyszne, puszyste i mięciutkie.

  • 2 szklanki mleka
  • 2 całe jajka i 2 białka
  • 2 szklanki mąki
  • 2/3 szklanki oleju
  • 2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią (lub zwykłego)
  • szczypta soli

Żółtka oddzielić od białek, dodać białka z dwóch pozostałych jajek,wszystko  ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę.

W drugim pojemniku zmiksować bardzo dokładnie resztę składników.

Dodawać  małymi porcjami do piany mieszając delikatnie.

Piec na rozgrzanej patelni (nie trzeba smarować olejem, chociaż tu dużo zależy od patelni,  jakiej używacie.Ja używam patelni teflonowych). Jeżeli zdarzy się, że do niej coś przywiera, możecie posmarować patelnię odrobiną oleju.

Pancakes są niewielkie, ale za to grubsze od tradycyjnych naleśników. Jeden placuszek, to około pół chochelki masy.

Podaną przeze mnie  porcją najada się 3 dzieci 😉

Serwuje je z domowym dżemem lub miodem ,ale pyszne są też ze świeżymi owocami, cukrem pudrem czy czekoladą….

Powodzenia i smacznego.

 

 

1 Comment

  1. Monia pisze:

    Przepis z gatunku must have. Prosty, smaczny, lekki…cud miód i orzeszki.
    Westchnienie dzieci…mmmmm…lepsze niż na wakacjach 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *