A tak dokładniej : fettuccine z pesto szparagowym z orzechami włoskimi, gotowanymi szparagami i jajkiem.
Potrzebujecie:
Sosu wystarczy na 4 porcje makaronu .
Na przygotowanie dania będziecie potrzebowali około 20 minut.
Postawiłam wodę na makaron i szparagi.
Odłamałam końcówki szparagów a następnie je obrałam .
Na suchej rozgrzanej małej patelni uprażyłam garść orzechów włoskich.
Obrane i przesiekane końcówki szparagów blendowałam z prażonymi orzechami, około 3 łyżkami oliwy i tartym parmezanem, na gładkie pesto .
Wrzuciłam makaron do gotującej się osolonej wody.
Na 4 minuty przed końcem gotowania makaronu dodałam pocięte na 2 cm kawałki szparagi, bez główek, bo te dodałam jedynie na ostatnią minutę.
Odcedziłam.
Postawiłam wodę do gotowania jajek.
W tym czasie garnek po odcedzonym makaronie wrócił na gaz.
Gdy wyschnął, na gazie, dodałam łyżkę oliwy i całe pesto ze szparagów .
Smażyłam je około minuty często mieszając
Do gotującej się, w małym garnku wody, wybiłam jajko (jedno na prcję). Gotowałam około 3 minut. Wyciągałam łyżką cedzakową.
W tym czasie dorzuciłam makaron ze szparagami do pesto i dokładnie wymieszałam .
Na makaronie położyłam jajko i posypałam wiórkami parmezanu .
Smacznego.